We wszystkich ludziach tkwi wołanie o poznanie Boga. Wszyscy zgodnie wołamy: Przyjdź Panie! Okaż nam Swoje Oblicze! Daj nam Swoją Miłość! Daj poznać Twoje Imię Boże nasz! Szukamy Cię wszędzie!
Nawet największy "ateista" jest nim dlatego, że w pewnym momencie życia nie potrafił zrozumieć Boga i wybrać właściwego głosu. Nie tego, który krzyczał: "cóż to za Bóg!? Jak mógł na to pozwolić, chyba go wcale nie ma!! Ale tego, który łagodnie szeptał: "Przyjdź, Ja ukoję twój ból, znowu ci przebaczę, ale musisz uwierzyć... nie odrzucaj Mnie'
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz