ŚWIĘTO JEZUSA CHRYSTUSA NAJWYŻSZEGO I WIECZNEGO KAPŁANA
PIERWSZE CZYTANIE (Hbr 10, 4-10)
Bracia: Niemożliwe jest, aby krew cielców i kozłów usuwała grzechy. Przeto Chrystus, przychodząc na świat, mówi: «Ofiary ani daru nie chciałeś, ale Mi utworzyłeś ciało; całopalenia i ofiary za grzech nie podobały się Tobie. Wtedy rzekłem: Oto idę – w zwoju księgi napisano o Mnie – aby spełnić wolę Twoją, Boże». Wyżej powiedział: «Ofiar, darów, całopaleń i ofiar za grzech nie chciałeś i nie podobały się Tobie», choć składane są zgodnie z Prawem. Następnie powiedział: «Oto idę, aby spełnić wolę Twoją». Usuwa jedną ofiarę, aby ustanowić inną. Na mocy tej woli uświęceni jesteśmy przez ofiarę ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze.
PSALM RESPONSORYJNY (Ps 40 (39),
7-8a. 8b-9. 10-11b. 17)
Refren: Przychodzę, Boże, pełnić
Twoją wolę.
Nie chciałeś
ofiary krwawej ani z płodów ziemi,
lecz
otwarłeś mi uszy;
nie żądałeś
całopalenia i ofiary za grzechy.
Wtedy
powiedziałem: «Oto przychodzę.
Refren: Przychodzę, Boże, pełnić
Twoją wolę.
W zwoju
księgi jest o mnie napisane:
Radością
jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże,
a Twoje
Prawo
mieszka w
moim sercu».
Refren: Przychodzę, Boże, pełnić
Twoją wolę.
Głosiłem Twą
sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu
i nie
powściągałem warg moich, o czym Ty wiesz, Panie.
Sprawiedliwości
Twej nie kryłem w głębi serca,
głosiłem
Twoją wierność i pomoc.
Refren: Przychodzę, Boże, pełnić
Twoją wolę.
Niech się radują
i weselą w Tobie
wszyscy,
którzy Ciebie szukają,
a ci, którzy
pragną Twojej pomocy,
niech zawsze
mówią: «Pan jest wielki».
Refren: Przychodzę, Boże, pełnić
Twoją wolę.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (Por. Flp 2,
8-9)
Aklamacja: Alleluja, alleluja,
alleluja.
Dla nas
Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej. Dlatego Bóg
wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.
Aklamacja: Alleluja, alleluja,
alleluja.
EWANGELIA (Mt 26, 36-42)
Jezus z
uczniami przyszedł do posiadłości zwanej Getsemani i rzekł do nich: «Usiądźcie
tu, Ja tymczasem odejdę i tam się pomodlę». Wziąwszy z sobą Piotra i dwóch
synów Zebedeusza, począł się smucić i odczuwać trwogę. Wtedy rzekł do nich:
«Smutna jest dusza moja aż do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie ze Mną». I
odszedłszy nieco do przodu, padł na twarz i modlił się tymi słowami: «Ojcze
mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich. Wszakże nie jak Ja chcę,
ale jak Ty niech się stanie!» Potem przyszedł do uczniów i zastał ich śpiących.
Rzekł więc do Piotra: «Tak oto nie mogliście jednej godziny czuwać ze Mną?
Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy,
ale ciało słabe». Powtórnie odszedł i tak się modlił: «Ojcze mój, jeśli nie
może ominąć Mnie ten kielich i muszę go wypić, niech się stanie wola Twoja!»
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz