czwartek, 23 kwietnia 2015

Modlitwa...

„Przed wyjściem z domu, zwłaszcza rano, mów Panu Bogu: 
Zapraszam Cię Panie Boże, we wszystkie sprawy i spotkania dnia dzisiejszego. Jezu, bądź przy mnie, Błogosław mi, moim poczynaniom i wszystkim ludziom z którymi się spotkam. Jezu, ty się zajmij moimi problemami, a ja już teraz dziękuję za to, co się stanie, bo nic się nie dzieje bez Twojej wiedzy.
Znalezione w sieciBądź Wola Twoja!
Jezu, ufam Tobie! Amen.”
Znalezione w sieci

środa, 22 kwietnia 2015

Któż jak Bóg!

Znalezione w sieci
"Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego Świętej Woli, wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego Świętą Wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen."


niedziela, 19 kwietnia 2015

Jak Bóg stworzył mamę...

Dobry Bóg zdecydował, że stworzy... Matkę. Męczył się z tym już od sześciu dni, kiedy pojawił się przed Nim anioł i zapytał:
- To na nią tracisz tak dużo czasu, tak?
Bóg rzekł:
Znalezione w sieci- Owszem, ale czy przeczytałeś dokładnie to zarządzenie? Posłuchaj, ona musi nadawać się do mycia prania, lecz nie może być z plastiku... powinna składać się ze stu osiemdziesięciu części, z których każda musi być wymienialna... żywić się kawą i resztkami jedzenia z poprzedniego dnia... umieć pocałować w taki sposób, by wyleczyć wszystko - od bolącej skaleczonej nogi aż po złamane serce... no i musi mieć do pracy sześć par rąk.

niedziela, 12 kwietnia 2015

Miłosierdzie Boże,,,

Znalezione w sieci
Słowa Jezusa skierowane do Świętej Siostry Faustyny:
"Pragnę, abyś głębiej poznała Moją Miłość, jaką pała moje Serce ku duszom, a zrozumiesz to, kiedy będziesz rozważać Moją Mękę. Wzywaj Mojego Miłosierdzia dla grzeszników, pragnę ich zbawienia. Kiedy odmówisz tę modlitwę za jakiego grzesznika z sercem skruszonym i wiarą, dam mu łaskę nawrócenia. Modlitewka ta jest następująca: O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dla nas - ufam Tobie.

czwartek, 9 kwietnia 2015

Moja droga ...


Znalezione w sieci
Panie mój! Odnajduję się na wszystkich etapach Twojej drogi do Odkupienia człowieka, ale nie jako pomoc dla Ciebie, nie!
Widzę siebie w Judaszu, który Cię zdradził, w Piotrze, który zaparł się Ciebie, w Apostołach, którzy uciekli, w Herodzie szukającym niezdrowej sensacji, w Piłacie wydającym tak strasznie niesprawiedliwy wyrok, nie potrafiącym oprzeć się złu, nawet w bezmyślnym tłumie podburzonym przez kapłanów i wołającym "Ukrzyżuj Go!", w Cyrenejczyku, który wcale nie chciał dźwigać Twego Krzyża, i w niewiastach płaczących nad Tobą...

poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Godzina Święta wynagradzająca - rachunek sumienia....


RACHUNEK SUMIENIA 

I ŻAL ZA WŁASNE GRZECHY

Teraz uczyń przegląd sumienia, czy nie zasmuciłeś Jezusa grzechami, które tak ciężko zraniły Jego Boskie Serce... czytaj dalej


niedziela, 5 kwietnia 2015

Chrystus zmartwychwstał! Prawdziwie zmartwychwstał!




"Śmierć zwarła się z Życiem i w boju, o dziwy, choć poległ Wódz Życia, króluje dziś żywy!" Niech ta radosna prawda o Zmartwychwstaniu Jezusa, a przez Niego i naszym, pomoże nam przetrwać w ufności, troski i cierpienia ziemskiego pielgrzymowania.

Błogosławionych Świąt, pełnych radości i pokoju życzy Talitha

sobota, 4 kwietnia 2015

Exsultet

Znalezione w sieci
"... Oto są bowiem święta paschalne, w czasie których zabija się prawdziwego Baranka, a Jego krew poświęca domy wierzących. Jest to ta sama noc, w której niegdyś ojców naszych, synów Izraela, wywiodłeś z Egiptu i przeprowadziłeś suchą nogą przez Morze Czerwone. Jest to zatem ta noc, która światłem ognistego słupa rozproszyła ciemności grzechu, a teraz ta sama noc uwalnia wszystkich wierzących w Chrystusa na całej ziemi od zepsucia pogańskiego życia i od mroku grzechów, do łaski przywraca i gromadzi w społeczności świętych. Tej właśnie nocy Chrystus skruszywszy więzy śmierci, jako zwycięzca wyszedł z otchłani. Nic by nam przecież nie przyszło z daru życia, gdybyśmy nie zostali odkupieni.

Zstąpienie do piekieł...

Znalezione w sieci
Wysłałeś Panie Swego Ducha do Otchłani
Do miejsca ciemnego i pełnego jęku
Tam stanąłeś pełen jasności i blasku
Niosąc Dobrą Nowinę duchom tam uwięzionym
Uradował się duch Abrahama
I duch Izaaka się uweselił
Bo skończył się dla nich czas wygnania
A nastał czas radości i wesela.
I otworzyłeś Panie wszystkie kraty,
Wszystkie bramy na oścież.

piątek, 3 kwietnia 2015

Zapytałem Jezusa...

Zapytałem Jezusa: Jak bardzo mnie kochasz?
Odpowiedział: O, tak…

Znalezione w sieci

I rozłożył Swe Ręce i umarł …


Nowenna do Miłosierdzia Bożego


Znalezione w sieciNowennę do Miłosierdzia Bożego, którą Świętej siostrze Faustynie nakazał Jezus napisać i odprawić przed Świętem Miłosierdzia, rozpoczyna się w Wielki Piątek.

Pragnę, abyś przez te dziewięć dni sprowadziła dusze do zdroju Mojego miłosierdzia, by zaczerpnęły siły i ochłody, i wszelkiej łaski, jakiej potrzebują na trudy życia, a szczególnie w śmierci godzinie. W każdym dniu przyprowadzisz do Serca Mego odmienną grupę dusz i zanurzysz je w tym morzu miłosierdzia Mojego. A ja te wszystkie duszę zaprowadzę w dom Ojca Mojego. Czynić to będziesz w tym życiu i przyszłym. I nie odmówię niczego żadnej duszy, którą wprowadzisz do źródła miłosierdzia Mojego. W każdym dniu prosić będziesz Ojca Mojego przez gorzką Mękę Moją o łaski dla tych dusz."
Odpowiedziałam: Jezu, nie wiem jak tę nowennę odprawiać i jakie dusze wpierw wprowadzić w Najlitościwsze Serce Twoje. I odpowiedział mi Jezus, że powie mi na każdy dzień, jakie mam dusze wprowadzić w Serce Jego" (Dz. s. 404-405 nr 1209).

Dźwigał Swój Krzyż...

Znalezione w sieci

Naucz mnie Panie dźwigać swój krzyż tak jak Ty
Bądź dla mnie wzorem godnego znoszenia wszelkich przeciwności, klęsk życiowych, upokorzeń

czwartek, 2 kwietnia 2015

Godzina Święta wynagradzająca

ROZWAŻANIA I MODLITWY

Pewnego dnia rano przed Najświętszym Sakramentem klęczała w ekstazie zakonnica. To
powiernica Boskiego Serca – św. Małgorzata Maria Alacoque. Przed jej pogrążoną w modlitewnym zachwycie duszą, ukazał się Boski Mistrz, wylewając przed nią żałosną skargę swego Serca...
Oto miłość Jego poznana... wzgardzona... odepchnięta... Bóg nieskończonego majestatu błaga najlichsze ze swych stworzeń, by raczyło dać Mu schronienie w swym sercu, przytułek wierny i bezpieczny. A gdy apostołka Bożego Serca w uniżeniu i w poczuciu swej niegodności złożyła swe serce u stóp Mistrza bolejącego, przyjął je i zanurzył w ognistych przepaściach swej miłości, a następnie zwrócił je ponownie pokornej służebnicy, zapewniając, iż wyrył w nim znamię swej miłości, która ją strawi i uczyni całopalną ofiarą.
O duszo adorująca, oto dziś ty masz zająć miejsce wiernej apostołki Bożego Serca, powiernicy z Paray-le-Monial. Jak przed nią tak i przed tobą staje ten sam Jezus odepchnięty, zapoznany, wzgardzony...
Jak ją tak i ciebie błaga, byś dała Mu w swym sercu schronienie, byś Go otoczyła miłością wynagradzającą za grzechy świata całego, które nieustannie ranią Jego Boskie Serce i napawają Go morzem goryczy. On liczy na ciebie, iż w tej godzinie nocnego czuwania przelejesz w Serce Jego zbolałe zdrój pociechy, czystej i wiernej miłości. Tej nocy i tej godziny, gdy klęcząc będziesz przed Panem Jezusem pogrążonym w smutku konania zapewniać Go o swej miłości... tysiące grzechów ranić będą i krzyżować to Serce miłosierne. Okaż, iż potęga miłości mocniejsza jest niż złość grzechu. Niech kielich pociechy przeważy kielich goryczy. Aby godnie odprawić tę godzinę czuwania, zjednocz się ze świętą Małgorzatą - Powiernicą Serca Jezusowego. Proś Ją, by dopomogła ci wypełnić twą misję wynagradzającą. Zbliż się do Serca Maryi Niepokalanej, Królowej Wieczernika i Kościoła świętego i w tym Sercu najczystszym i najściślej zjednoczonym z Sercem Jezusa, odpraw tę godzinę czuwania. Błagaj zwłaszcza Ducha Przenajświętszego, Ducha Światłości, by oświecił twój umysł, Ducha Miłości, by rozpalił twe serce, byś mogła poznać i ukochać Miłość poznaną, a niemiłowaną. W tej intencji odmów pobożnie hymn: “Przyjdź, Duchu Święty...”

Cierpienia Pana Jezusa w ciemnicy...

Sługa Boża s. Leonia Nastał (1903-1940) Służebniczka Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej (Polska)
Znalezione w sieci
[26 II 1936 r.] Orędzie 63, JEZUS: „Noc w lochu więziennym. Co i ile tam cierpiałem, okryte jest również mrokiem tajemnic. Nie miałem tam świadka, który by patrzył na moje bóle, męki i cierpienia. Chcę tobie odchylić rąbek tych cierpień, bo chcę, byś Mi dała w swym sercu odpoczynek po trudach owej nocy. W tym celu przyjdę dzisiaj do ciebie w Komunii Świętej. 
Siepacze wtrącili Mnie, po przesłuchaniu u arcykapłanów żydowskich, do więzienia, ale nie zostawili Mnie tam samego. Rozpoczęli ze Mną straszliwą igraszkę wśród ciemności nocnych. Siepacze ustawili się w kątach lochu i odrzucali Mnie jeden drugiemu z całej mocy, jak się odrzuca piłkę. Kiedy im się uprzykrzył ten rodzaj zabawy, chwycili Mnie za ręce i ciągnąc w przeciwne strony, próbowali swoich sił moim kosztem. Równocześnie inni siepacze wbijali ostre iglice w moje ciało. Ile omdlewających bólów cierpiałem wówczas. Wreszcie rzucili Mnie na ziemią. Jeden ze siepaczy stanął na mojej głowie, inny na piersiach, a jeszcze inny na nogach, i cisnęli Mnie do ziemi całą siłą swojego ciężaru. Przechodzili przeze Mnie i w ten sposób [140] stałem się drogą, ale jakże to było bolesne. 

Od Annasza do Kajfasza

Znalezione w sieci
 Oto Pan, jakże cichy i spokojny, królewsko pokorny, pełen chwały wśród tłumu Jego umiłowanych dzieci, które przyglądają się, niektórzy bezczynnie, z obrzydliwą ciekawością, a niektórzy dławiąc się nienawiścią obrzucają Go obelgami. Jak jest niesprawiedliwie sądzony, jak przekraczane są wszelkie Jego prawa - parodia procesu.

Drugie Objawienie Pańskie - wobec Sanhedrynu, wobec tłumu dyszącego nienawiścią objawia prawdę o tym, kim Jest. Wykorzystuje pułapkę zastawioną przez Kajfasza, aby się przed nami odsłonić całkowicie, aby się nam oddać bez reszty.

Co czułaś Matko wyczulona na każde drgnienie Boskiego Serca Twego Syna? Ty, któraś wiedziała o każdym uderzeniu, o każdym opluciu i szarpnięciu, jak Twoje bolesne Serce to zniosło? Wiedziałaś, że to jest podpisanie wyroku na Twego Syna, ale wiedziałaś też, że to jest nasza ostatnia nadzieja.
Chciałabym przejąć choć odrobinę tego bólu, Matko, aby przez jego obecność w moim sercu nie obrażać Boga żadnym grzechem, aby tak straszliwie Go nie ranić...