WIGILIA PASCHALNA
EXULTET
Weselcie się już, zastępy
Aniołów w niebie! Weselcie się, słudzy Boga! Niechaj zabrzmią dzwony głoszące
zbawienie, gdy Król tak wielki odnosi zwycięstwo. Raduj się, ziemio,
opromieniona tak niezmiernym blaskiem, a oświecona jasnością Króla wieków,
poczuj, że wolna jesteś od mroku, co świat okrywa! Zdobny blaskiem takiej
światłości, raduj się, Kościele święty, Matko nasza! Ta zaś świątynia niechaj
zabrzmi potężnym śpiewem całego ludu. A zatem proszę was, bracia najmilsi,
którzy stoicie tutaj, podziwiając jasność tego świętego płomienia, byście razem
ze mną wzywali miłosierdzia wszechmogącego Boga. Niech Ten, który bez moich
zasług raczył mnie uczynić swoim sługą, zechce mnie napełnić światłem swojej
jasności i pozwoli godnie wyśpiewać pochwałę tej świecy.
K. Pan z wami.
W. I z duchem twoim.
K. W górę serca.
W. Wznosimy je do Pana.
K. Dzięki składajmy Panu,
Bogu naszemu.
W. Godne to i sprawiedliwe.
Oto są bowiem święta
paschalne, w czasie których zabija się prawdziwego Baranka, a Jego krew
poświęca domy wierzących. Jest to ta sama noc, w której niegdyś ojców naszych,
synów Izraela, wywiodłeś z Egiptu i przeprowadziłeś suchą nogą przez Morze
Czerwone. Jest to zatem ta noc, która światłem ognistego słupa rozproszyła
ciemności grzechu, a teraz ta sama noc uwalnia wszystkich wierzących w
Chrystusa na całej ziemi od zepsucia pogańskiego życia i od mroku grzechów, do
łaski przywraca i gromadzi w społeczności świętych. Tej właśnie nocy Chrystus
skruszywszy więzy śmierci, jako zwycięzca wyszedł z otchłani. Nic by nam
przecież nie przyszło z daru życia, gdybyśmy nie zostali odkupieni.
O, jak przedziwna
łaskawość Twej dobroci dla nas! O, jak niepojęta jest Twoja miłość: aby wykupić
niewolnika, wydałeś swego Syna. O, zaiste konieczny był grzech Adama, który
został zgładzony śmiercią Chrystusa! O, szczęśliwa wina, skoro ją zgładził tak
wielki Odkupiciel! O, zaiste błogosławiona noc, jedyna, która była godna poznać
czas i godzinę zmartwychwstania Chrystusa. O tej to nocy napisano: a noc jako
dzień zajaśnieje, oraz: noc będzie mi światłem i radością. Uświęcająca siła tej
nocy oddala zbrodnie, zprzewin obmywa, przywraca niewinność upadłym, a radość
smutnym, rozprasza nienawiść, usposabia do zgody i ugina potęgi.
W tę noc pełną łaski,
przyjmij, Ojcze święty, wieczorną ofiarę uwielbienia, którą Ci składa Kościół
święty, uroczyście ofiarując przez ręce swoich sług tę świecę, owoc pracy
pszczelego roju. Znamy już wymowę tej woskowej kolumny, którą na chwałę Boga
zapalił jasny płomień. Chociaż dzieli się on użyczając światła, nie doznaje
jednak uszczerbku, żywi się bowiem strugami wosku, który dla utworzenia tej
cennej pochodni wydała pracowita pszczoła.
O, zaiste błogosławiona
noc, w której się łączy niebo z ziemią, sprawy boskie ze sprawami ludzkimi.
Prosimy Cię, przeto, Panie, niech ta świeca poświęcona na chwałę Twojego
imienia nieustannie płonie, aby rozproszyć mrok tej nocy. Przyjęta przez
Ciebie, jako woń przyjemna, niechaj się złączy ze światłami nieba. Niech ta
świeca płonie, gdy wzejdzie Słońce nie znające zachodu: Jezus Chrystus, Twój
Syn Zmartwychwstały, który oświeca ludzkość swoim światłem i z Tobą żyje i
króluje na wieki wieków.
W. Amen, amen, amen!
PIERWSZE CZYTANIE (Rdz 1, 1 – 2, 2 - dłuższe)
Na początku Bóg stworzył
niebo i ziemię. Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność była nad
powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił się nad wodami. Wtedy Bóg rzekł:
«Niechaj się stanie światłość!». I stała się światłość. Bóg, widząc, że
światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności. I nazwał Bóg światłość dniem,
a ciemność nazwał nocą. I tak upłynął wieczór i poranek – dzień pierwszy.
A potem Bóg rzekł:
«Niechaj powstanie sklepienie w środku wód i niechaj oddzieli ono jedne wody od
drugich!». Uczyniwszy to sklepienie, Bóg oddzielił wody pod sklepieniem od wód
ponad sklepieniem; a gdy tak się stało, Bóg nazwał to sklepienie niebem. I tak
upłynął wieczór i poranek – dzień drugi.
A potem Bóg rzekł:
«Niechaj zbiorą się wody spod nieba w jedno miejsce i niech się ukaże
powierzchnia sucha!». A gdy tak się stało, Bóg nazwał tę suchą powierzchnię
ziemią, a zbiorowisko wód nazwał morzem. Bóg, widząc, że były dobre, rzekł:
«Niechaj ziemia wyda rośliny zielone: trawy dające nasiona, drzewa owocowe
rodzące na ziemi według swego gatunku owoce, w których są nasiona». I tak się
stało. Ziemia wydała rośliny zielone: trawę dającą nasienie według swego
gatunku i drzewa rodzące owoce, w których było nasienie według ich gatunków. A
Bóg widział, że były dobre. I tak upłynął wieczór i poranek – dzień trzeci.
A potem Bóg rzekł:
«Niechaj powstaną ciała niebieskie, świecące na sklepieniu nieba, aby
oddzielały dzień od nocy, aby wyznaczały pory roku, dni i lata; aby były
ciałami jaśniejącymi na sklepieniu nieba i aby świeciły nad ziemią». I tak się
stało. Bóg uczynił dwa duże ciała jaśniejące: większe, aby rządziło dniem, i
mniejsze, aby rządziło nocą, oraz gwiazdy. I umieścił je Bóg na sklepieniu
nieba, aby świeciły nad ziemią; aby rządziły dniem i nocą i oddzielały
światłość od ciemności. A widział Bóg, że były dobre. I tak upłynął wieczór i
poranek – dzień czwarty.
Potem Bóg rzekł: «Niechaj
się zaroją wody od istot żywych, a ptactwo niechaj lata nad ziemią, pod
sklepieniem nieba!». Tak stworzył Bóg wielkie potwory morskie i wszelkiego
rodzaju pływające istoty żywe, którymi zaroiły się wody, oraz wszelkie ptactwo
skrzydlate różnego rodzaju. Bóg, widząc, że były dobre, pobłogosławił je tymi
słowami: «Bądźcie płodne i mnóżcie się, abyście zapełniały wody w morzach, a
ptactwo niechaj się rozmnaża na ziemi». I tak upłynął wieczór i poranek – dzień
piąty.
Potem Bóg rzekł: «Niechaj
ziemia wyda istoty żywe różnego rodzaju: bydło, zwierzęta pełzające i dzikie
zwierzęta według ich rodzajów!». I stało się tak: Bóg uczynił różne rodzaje
dzikich zwierząt, bydła i wszelkich zwierząt pełzających po ziemi. I widział
Bóg, że były dobre. A wreszcie rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz,
podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem podniebnym, nad
bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!».
Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył
mężczyznę i niewiastę. Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: «Bądźcie
płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie
poddaną; abyście panowali nad ptactwem podniebnym, nad rybami morskimi, i nad
wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi». I rzekł Bóg: «Oto wam daję
wszelką roślinę przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego
owoc ma w sobie nasienie: dla was będą one pokarmem. A dla wszelkiego
zwierzęcia polnego i dla wszelkiego ptactwa podniebnego, i dla wszystkiego, co
się porusza po ziemi i ma w sobie pierwiastek życia, będzie pokarmem wszelka
trawa zielona». I tak się stało. A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było
bardzo dobre. I tak upłynął wieczór i poranek – dzień szósty. W ten sposób
zostały ukończone niebo i ziemia oraz wszystkie zastępy jej stworzeń. A gdy
ukończył w dniu szóstym swe dzieło, nad którym pracował, odpoczął dnia siódmego
po całym swym trudzie, jaki podjął.
1 PSALM RESPONSORYJNY (Ps 104 (103), 1-2a. 5-6. 10 i 12. 13-14b. 24 i
35c)
Refren: Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię.
Błogosław, duszo moja,
Pana,
Boże mój, Panie, Ty
jesteś bardzo wielki!
Odziany w majestat i
piękno,
światłem okryty jak
płaszczem.
Refren: Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię.
Umocniłeś fundamenty
ziemi,
nie zachwieje się na
wieki wieków.
Jak szatą okryłeś ją
Wielką Głębią,
ponad górami stanęły
wody.
Refren: Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię.
Ty zdroje kierujesz do strumieni,
które pośród gór się
sączą.
Nad nimi mieszka ptactwo
niebieskie
i śpiewa wśród gałęzi.
Refren: Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię.
Z Twoich komnat
nawadniasz góry,
owocem dzieł Twoich syci
się ziemia.
Każesz rosnąć trawie dla
bydła
i roślinom, by
człowiekowi służyły.
Refren: Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię.
Jak liczne są dzieła
Twoje, Panie!
Ty wszystko mądrze
uczyniłeś,
ziemia jest pełna Twoich
stworzeń.
Błogosław, duszo moja,
Pana.
Refren: Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię.
DRUGIE CZYTANIE (Rdz 22, 1-18 - dłuższe)
Bóg wystawił Abrahama na
próbę i rzekł do niego: «Abrahamie!» A gdy on odpowiedział: «Oto jestem» –
powiedział: «Weź twego syna jedynego, którego miłujesz, Izaaka, idź do kraju
Moria i tam złóż go w ofierze na jednym z pagórków, jaki ci wskażę». Nazajutrz rano
Abraham osiodłał swego osła, zabrał z sobą dwóch swych ludzi i syna Izaaka,
narąbał drzewa do spalenia ofiary i ruszył w drogę do miejscowości, o której mu
Bóg powiedział. Na trzeci dzień Abraham, spojrzawszy, dostrzegł z daleka ową
miejscowość. I wtedy rzekł do swych sług: «Zostańcie tu z osłem, ja zaś i
chłopiec pójdziemy tam, aby oddać pokłon Bogu, a potem wrócimy do was». Abraham,
zabrawszy drwa do spalenia ofiary, włożył je na syna swego, Izaaka, wziął do
ręki ogień i nóż, po czym obaj się oddalili. Izaak odezwał się do swego ojca
Abrahama: «Ojcze mój!» A gdy ten rzekł: «Oto jestem, mój synu» – zapytał: «Oto
ogień i drwa, a gdzież jest jagnię na całopalenie?» Abraham odpowiedział: «Bóg
upatrzy sobie jagnię na całopalenie, synu mój». I szli obydwaj dalej.
A gdy przyszli na to
miejsce, które Bóg wskazał, Abraham zbudował tam ołtarz, ułożył na nim drwa i
związawszy syna swego, Izaaka, położył go na tych drwach na ołtarzu. Potem
Abraham sięgnął ręką po nóż, aby zabić swego syna. Ale wtedy Anioł Pański zawołał
na niego z nieba i rzekł: «Abrahamie, Abrahamie!» A on rzekł: «Oto jestem».
Anioł powiedział mu: «Nie podnoś ręki na chłopca i nie czyń mu nic złego! Teraz
poznałem, że boisz się Boga, bo nie odmówiłeś Mi nawet twego jedynego syna».
Abraham, obejrzawszy się poza siebie, spostrzegł barana uwikłanego rogami w
zaroślach. Poszedł więc, wziął barana i złożył w ofierze całopalnej zamiast
swego syna. I dał Abraham miejscu temu nazwę «Pan widzi». Stąd to mówi się
dzisiaj: «Na wzgórzu Pan się ukazuje». Po czym Anioł Pański przemówił głośno z
nieba do Abrahama po raz drugi: «Przysięgam na siebie, mówi Pan, że ponieważ
uczyniłeś to, a nie odmówiłeś Mi syna twego jedynego, będę ci błogosławił i dam
ci potomstwo tak liczne jak gwiazdy na
niebie i jak ziarnka piasku na wybrzeżu morza; potomkowie twoi zdobędą warownie
swych nieprzyjaciół. Wszystkie ludy ziemi będą sobie życzyć szczęścia takiego,
jakie jest udziałem twego potomstwa, dlatego że usłuchałeś mego rozkazu».
2 PSALM RESPONSORYJNY (Ps 16 (15), 5 i 8. 9-10. 11)
Refren: Strzeż mnie, o Boże, Tobie zaufałem.
Pan moim dziedzictwem i
przeznaczeniem,
to On mój los
zabezpiecza.
Zawsze stawiam sobie Pana
przed oczy,
On jest po mojej prawicy,
nic mną nie zachwieje.
Refren: Strzeż mnie, o Boże, Tobie zaufałem.
Dlatego cieszy się moje serce
i dusza raduje,
a ciało moje będzie
spoczywać bezpiecznie,
bo w kraju zmarłych duszy
mej nie zostawisz
i nie dopuścisz, bym
pozostał w grobie.
Refren: Strzeż mnie, o Boże, Tobie zaufałem.
Ty ścieżkę życia mi
ukażesz,
pełnię radości przy Tobie
i wieczne szczęście
po Twojej prawicy.
Refren: Strzeż mnie, o Boże, Tobie zaufałem.
TRZECIE CZYTANIE (Wj 14, 15 – 15, 1a)
Pan rzekł do Mojżesza:
«Czemu głośno wołasz do Mnie? Powiedz Izraelitom, niech ruszają w drogę. Ty zaś
podnieś swą laskę i wyciągnij rękę nad morze, i rozdziel je na dwoje, a wejdą
Izraelici w środek morza na suchą ziemię. Ja natomiast uczynię upartymi serca
Egipcjan tak, że pójdą za nimi. Wtedy okażę moją potęgę wobec faraona, całego
wojska jego, rydwanów i wszystkich jego jeźdźców. A gdy okażę moją potęgę wobec
faraona, jego rydwanów i jeźdźców, wtedy poznają Egipcjanie, że Ja jestem Pan».
Anioł Boży, który szedł na przedzie wojsk izraelskich, zmienił miejsce i szedł
na ich tyłach. Słup obłoku również przeszedł z przodu i zajął ich tyły, stając
między wojskiem egipskim a wojskiem izraelskim. I tam był obłok ciemnością, tu
zaś oświecał noc. I nie zbliżyli się jedni do drugich przez całą noc. Mojżesz
wyciągnął rękę nad morze, a Pan cofnął wody gwałtownym wiatrem wschodnim, który
wiał przez całą noc, i uczynił morze suchą ziemią. Wody się rozstąpiły, a
Izraelici szli przez środek morza po suchej ziemi, mając mur z wód po prawej i
po lewej stronie. Egipcjanie ścigali ich. Wszystkie konie faraona, jego rydwany
i jeźdźcy weszli za nimi w środek morza. O świcie spojrzał Pan ze słupa ognia i
ze słupa obłoku na wojsko egipskie i zmusił je do ucieczki. I zatrzymał koła
ich rydwanów, tak że z wielką trudnością mogli się naprzód posuwać. Egipcjanie
krzyknęli: «Uciekajmy przed Izraelem, bo w jego obronie Pan walczy z
Egipcjanami».
A Pan rzekł do Mojżesza:
«Wyciągnij rękę nad morze, aby wody zalały Egipcjan, ich rydwany i jeźdźców».
Wyciągnął Mojżesz rękę nad morze, które o brzasku dnia wróciło na swoje
miejsce. Egipcjanie, uciekając, biegli naprzeciw falom, i pogrążył ich Pan w
środku morza. Powracające fale zatopiły rydwany i jeźdźców całego wojska
faraona, którzy weszli w morze, ścigając tamtych; nie ocalał z nich ani jeden.
Izraelici zaś szli po suchym dnie morskim, mając mur wodny po prawej i po lewej
stronie. W tym to dniu wybawił Pan Izraela z rąk Egipcjan. I widzieli Izraelici
martwych Egipcjan na brzegu morza. Gdy Izraelici zobaczyli wielkie dzieło,
którego dokonał Pan wobec Egipcjan, ulękli się Pana i uwierzyli Jemu oraz Jego
słudze Mojżeszowi. Wtedy Mojżesz i Izraelici razem z nim zaśpiewali taką oto
pieśń ku czci Pana:
3 PSALM RESPONSORYJNY (Wj 15, 1b-2c. 3-4. 5-6. 17-18)
Refren: Śpiewajmy Panu, który moc okazał.
Zaśpiewam na cześć Pana,
który okrył się sławą,
gdy konia i jeźdźca
pogrążył w morskiej toni.
Pan jest moją mocą i
źródłem męstwa, Jemu zawdzięczam moje ocalenie.
On Bogiem moim, uwielbiać
Go będę.
Refren: Śpiewajmy Panu, który moc okazał.
Pan wojownik potężny,
«Ten, który jest», brzmi
Jego imię.
Rzucił w morze rydwany
faraona i wojsko jego,
wybrani wodzowie legli w
Morzu Czerwonym.
Refren: Śpiewajmy Panu, który moc okazał.
Przepaści ich ogarnęły,
jak głaz runęli w
głębinę.
Uwielbiona jest potęga
prawicy Twej, Panie,
prawica Twa, o Panie,
starła nieprzyjaciół.
Refren: Śpiewajmy Panu, który moc okazał.
Wprowadziłeś ich i
osadziłeś na górze Twojego dziedzictwa.
W miejscu, które
uczyniłeś swym mieszkaniem,
w świątyni zbudowanej
Twoimi rękami,
Pan jest Królem na zawsze
i na wieki.
Refren: Śpiewajmy Panu, który moc okazał.
CZWARTE CZYTANIE (Iz 54, 4a. 5-14)
Nie lękaj się,
Jerozolimo, bo małżonkiem twoim jest twój Stworzyciel, któremu na imię – Pan
Zastępów; Odkupicielem twoim – Święty Izraela, nazywają Go Bogiem całej ziemi. Zaiste,
jak niewiastę porzuconą i zgnębioną na duchu, wezwał cię Pan. I jakby do
porzuconej żony młodości mówi twój Bóg: Na krótką chwilę porzuciłem ciebie, ale
z ogromną miłością cię przygarnę. W przystępie gniewu ukryłem przed tobą na
krótko swe oblicze, ale w miłości wieczystej nad tobą się ulitowałem, mówi Pan,
twój Odkupiciel. Dzieje się ze Mną tak, jak za dni Noego, kiedy przysiągłem, że
wody Noego nie spadną już nigdy na ziemię; tak teraz przysięgam, że się nie
rozjątrzę na ciebie ani cię gromić nie będę. Bo góry mogą się poruszyć i
pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od ciebie i nie zachwieje się
moje przymierze pokoju, mówi Pan, który ma litość nad tobą.
O nieszczęśliwa, wichrami
smagana, niepocieszona! Oto ja osadzę twoje kamienie na malachicie i fundamenty
twoje na szafirach. Uczynię blanki twych murów z rubinów, bramy twoje z
górskiego kryształu, a z drogich kamieni – całe obramowanie twych murów.
Wszyscy twoi synowie będą uczniami Pana, wielka będzie szczęśliwość twych
dzieci. Będziesz mocno osadzona na sprawiedliwości. Daleka bądź od trwogi, bo
nie masz się czego obawiać, i od przestrachu, bo nie ma on przystępu do ciebie.
4 PSALM RESPONSORYJNY (Ps 30 (29), 2 i 4. 5-6. 11-12a i 13b)
Refren: Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś.
Sławię Cię, Panie, bo
mnie wybawiłeś
i nie pozwoliłeś mym
wrogom naśmiewać się ze mnie.
Panie, mój Boże, z krainy
umarłych wywołałeś moją duszę
i ocaliłeś mi życie
spośród schodzących do grobu.
Refren: Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś.
Śpiewajcie psalm, wszyscy
miłujący Pana,
i pamiętajcie o Jego
świętości.
Gniew Jego bowiem trwa
tylko przez chwilę, a Jego łaska przez całe życie.
Płacz nadchodzi z
wieczora, a rankiem wesele.
Refren: Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś.
Wysłuchaj mnie, Panie,
zmiłuj się nade mną,
Panie, bądź moją pomocą.
Zamieniłeś w taniec mój
żałobny lament,
Boże mój i Panie, będę
Cię sławił na wieki.
Refren: Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś.
PIĄTE CZYTANIE (Iz 55,
1-11)
Tak mówi Pan: «Wszyscy
spragnieni, przyjdźcie do wody, przyjdźcie, choć nie macie pieniędzy! Kupujcie
i spożywajcie, dalejże, kupujcie bez pieniędzy i bez płacenia za wino i mleko!
Czemu wydajecie pieniądze na to, co nie jest chlebem? I waszą pracę – na to, co
nie nasyci? Słuchajcie Mnie, a jeść będziecie przysmaki i dusza wasza
zakosztuje tłustych potraw. Nakłońcie uszu i przyjdźcie do Mnie, posłuchajcie
Mnie, a dusza wasza żyć będzie. Zawrę z wami wieczyste przymierze; niezawodne
są łaski dla Dawida. Oto ustanowiłem go świadkiem dla ludów, dla ludów wodzem i
rozkazodawcą. Oto zawezwiesz naród, którego nie znasz, i ci, którzy cię nie
znają, przybiegną do ciebie ze względu na Pana, twojego Boga, przez wzgląd na
Świętego Izraela, bo On ci dodał chwały. Szukajcie Pana, gdy się pozwala
znaleźć, wzywajcie Go, dopóki jest blisko. Niechaj bezbożny porzuci swą drogę i
człowiek nieprawy swoje knowania. Niech się nawróci do Pana, a Ten się nad nim
zmiłuje, do Boga naszego, gdyż hojny jest w przebaczaniu. Bo myśli moje nie są
myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami – mówi Pan. Bo jak niebiosa
górują nad ziemią, tak drogi moje – nad waszymi drogami i myśli moje – nad
myślami waszymi. Zaiste, podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie
powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewnią urodzaju,
tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które
wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona
tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa».
5 PSALM RESPONSORYJNY (Iz 12, 2. 3 i 4bcd. 5-6)
Refren: Będziecie czerpać ze zdrojów zbawienia.
Oto Bóg jest moim
zbawieniem!
Jemu zaufam i bać się nie
będę.
Pan jest moją pieśnią i mocą,
i On stał się moim
zbawieniem.
Refren: Będziecie czerpać ze zdrojów zbawienia.
Wy zaś z weselem czerpać
będziecie wodę ze zdrojów zbawienia.
Chwalcie Pana, wzywajcie
Jego imienia!
Ukażcie narodom Jego
dzieła,
przypominajcie, że Jego
imię jest chwalebne.
Refren: Będziecie czerpać ze zdrojów zbawienia.
Śpiewajcie Panu, bo
czynów wspaniałych dokonał!
I cała ziemia niech o tym
się dowie.
Wznoś okrzyki i wołaj
radośnie, mieszkanko Syjonu,
bo wielki jest wśród Ciebie
Święty Izraela.
Refren: Będziecie czerpać ze zdrojów zbawienia.
SZÓSTE CZYTANIE (Ba 3, 9-15. 32 – 4, 4)
Bądź posłuszny, Izraelu,
przykazaniom życiodajnym, nakłoń ucha, by poznać mądrość. Cóż się to stało,
Izraelu, że jesteś w kraju nieprzyjaciół, wynędzniały w ziemi obcej, uważany za
nieczystego na równi z umarłymi, zaliczony do tych, co schodzą do Otchłani?
Opuściłeś źródło mądrości. Gdybyś chodził po drodze Bożej, mieszkałbyś w pokoju
na wieki. Naucz się, gdzie jest mądrość, gdzie jest siła i rozum, a poznasz
równocześnie, gdzie jest długie i szczęśliwe życie, gdzie jest światłość dla
oczu i pokój. Lecz któż znalazł jej miejsce lub kto wszedł do jej skarbców? Lecz
zna ją Wszechwiedzący i zbadał ją swoim rozumem. Ten, który na czas bezkresny
urządził ziemię i napełnił ją stworzeniami czworonożnymi, wysłał światło, i
poszło, wezwał je, a ono posłuchało Go z drżeniem. Gwiazdy radośnie świecą na
swoich strażnicach. Wezwał je. Odpowiedziały: «Jesteśmy». Z radością świecą
swemu Stwórcy. On jest Bogiem naszym. I żaden inny nie może z Nim się równać.
Zbadał wszystkie drogi mądrości i dał ją słudze swemu, Jakubowi, i Izraelowi,
umiłowanemu swojemu. Potem ukazała się ona na ziemi i zaczęła przebywać wśród
ludzi. Tą mądrością jest księga przykazań Boga i Prawo trwające na wieki.
Wszyscy, którzy się go trzymają, żyć będą. Którzy go zaniedbują, pomrą. Nawróć
się, Jakubie, trzymaj się go, chodź w blasku jego światła! Nie dawaj chwały
swojej obcemu ani innemu narodowi twych przywilejów! Szczęśliwi jesteśmy, o
Izraelu, że znane nam to, co się Bogu podoba.
6 PSALM RESPONSORYJNY (Ps 19 (18), 8-9. 10-11)
Refren: Słowa Twe, Panie, dają życie wieczne.
Prawo Pańskie jest
doskonałe i pokrzepia duszę,
świadectwo Pana jest
pewne, nierozważnego uczy mądrości.
Jego słuszne nakazy
radują serce,
jaśnieje przykazanie Pana
i olśniewa oczy.
Refren: Słowa Twe, Panie, dają życie wieczne.
Bojaźń Pana jest szczera
i trwa na wieki,
sądy Pana prawdziwe,
wszystkie razem słuszne.
Cenniejsze nad złoto, nad
złoto najczystsze,
słodsze od miodu
płynącego z plastra.
Refren: Słowa Twe, Panie, dają życie wieczne.
SIÓDME CZYTANIE (Ez 36, 16-17a. 18-28)
Pan skierował do mnie te
słowa: «Synu człowieczy, kiedy dom Izraela mieszkał na swojej ziemi, wówczas
splugawili ją swym postępowaniem i swymi czynami. Wtedy wylałem na nich swe
oburzenie z powodu krwi, którą w kraju przelali, i z powodu bożków, którymi go
splugawili. I rozproszyłem ich pomiędzy pogańskie ludy, i rozpierzchli się po
krajach, osądziłem ich według postępowania i czynów. W ten sposób przyszli do
ludów pogańskich i tam, dokąd przybyli, bezcześcili święte imię moje, podczas
gdy mówiono o nich: „To jest lud Pana, musieli się oni wyprowadzić ze swego
kraju”. Wtedy zatroszczyłem się o święte me imię, które oni, Izraelici,
zbezcześcili wśród ludów pogańskich, do których przybyli. Dlatego mów do domu
Izraela: Tak mówi Pan Bóg: Nie z waszego powodu to czynię, domu Izraela, ale
dla świętego imienia mojego, które bezcześciliście wśród ludów pogańskich, do
których przyszliście. Chcę uświęcić wielkie imię moje, które zbezczeszczone
jest pośród ludów, zbezczeszczone przez was pośród nich, i poznają ludy, że Ja
jestem Pan – mówi Pan Bóg – gdy okażę się Świętym względem was przed ich
oczami. Zabiorę was spośród ludów,
zbiorę was ze wszystkich krajów i przyprowadzę was z powrotem do waszego kraju,
pokropię was czystą wodą, abyście się stali czystymi, i oczyszczę was od
wszelkiej zmazy i od wszystkich waszych bożków. I dam wam serce nowe i ducha
nowego tchnę do waszego wnętrza, zabiorę wam serce kamienne, a dam wam serca z
ciała. Ducha mojego chcę tchnąć w was i sprawić, byście żyli według mych
nakazów i przestrzegali przykazań, i według nich postępowali. Wtedy będziecie
mieszkać w kraju, który dałem waszym przodkom, i będziecie moim ludem, a Ja
będę waszym Bogiem».
7 PSALM RESPONSORYJNY (Ps 42 (41), 2-3. 5; Ps 43 (42), 3. 4)
Refren: Boga żywego pragnie moja dusza.
Jak łania pragnie wody ze
strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże.
Dusza moja Boga pragnie,
Boga żywego,
kiedyż więc przyjdę i
ujrzę oblicze Boże?
Refren: Boga żywego pragnie moja dusza.
Rozpływa się we mnie moja
dusza,
gdy wspominam, jak z
tłumem kroczyłem do Bożego domu,
w świątecznym orszaku,
wśród głosów radości i
chwały.
Refren: Boga żywego pragnie moja dusza.
Ześlij światłość i wierność
swoją,
niech one mnie wiodą,
niech mnie zaprowadzą na
Twą górę świętą
i do Twoich przybytków.
Refren: Boga żywego pragnie moja dusza.
I przystąpię do ołtarza
Bożego,
do Boga, który jest moim
weselem i radością.
I będę Cię chwalił przy
dźwiękach lutni,
Boże, mój Boże!
Refren: Boga żywego pragnie moja dusza.
ÓSME CZYTANIE - EPISTOŁA (Rz 6, 3-11)
Bracia: My wszyscy, którzy otrzymaliśmy chrzest
zanurzający w Chrystusa Jezusa, zostaliśmy zanurzeni w Jego śmierć. Zatem przez
chrzest zanurzający nas w śmierć zostaliśmy razem z Nim pogrzebani po to, abyśmy
i my postępowali w nowym życiu – jak Chrystus powstał z martwych dzięki chwale
Ojca.Jeżeli bowiem przez śmierć, podobną do Jego śmierci, zostaliśmy z Nim
złączeni w jedno, to tak samo będziemy z Nim złączeni w jedno przez podobne
zmartwychwstanie. To wiedzcie, że dla
zniszczenia ciała grzesznego dawny nasz człowiek został z Nim współukrzyżowany
po to, byśmy już dłużej nie byli w niewoli grzechu. Kto bowiem umarł, został
wyzwolony z grzechu.Otóż, jeżeli umarliśmy razem z Chrystusem, wierzymy, że z
Nim również żyć będziemy, wiedząc, że Chrystus, powstawszy z martwych, już
więcej nie umiera, śmierć nad Nim nie ma już władzy. Bo to, że umarł, umarł dla
grzechu tylko raz, a że żyje, żyje dla Boga. Tak i wy rozumiejcie, że
umarliście dla grzechu, żyjecie zaś dla Boga w Chrystusie Jezusie.
PSALM RESPONSORYJNY (Ps 118 (117), 1b-2. 16-17. 22-2)
Refren: Alleluja, alleluja, alleluja.
Dziękujcie Panu, bo jest
dobry,
bo Jego łaska trwa na
wieki.
Niech dom Izraela głosi:
«Jego łaska na wieki».
Refren: Alleluja, alleluja, alleluja.
Prawica Pana wzniesiona
wysoko,
prawica Pańska moc
okazała.
Nie umrę, ale żyć będę
i głosić dzieła Pana.
Refren: Alleluja, alleluja, alleluja.
Kamień odrzucony przez
budujących
stał się kamieniem
węgielnym.
Stało się to przez Pana
i cudem jest w naszych
oczach.
EWANGELIA (Łk 24, 1-12)
W pierwszy dzień tygodnia
niewiasty poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień
zastały odsunięty od grobu. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa. Gdy
wobec tego były bezradne, nagle stanęło przed nimi dwóch mężczyzn w lśniących
szatach. Przestraszone, pochyliły twarze ku ziemi, lecz tamci rzekli do nich:
«Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał.
Przypomnijcie sobie, jak wam mówił, będąc jeszcze w Galilei: „Syn Człowieczy
musi być wydany w ręce grzeszników i ukrzyżowany, lecz trzeciego dnia
zmartwychwstanie”». Wtedy przypomniały sobie Jego słowa, wróciwszy zaś od
grobu, oznajmiły to wszystko Jedenastu i wszystkim pozostałym. A były to: Maria
Magdalena, Joanna i Maria, matka Jakuba; i inne z nimi opowiadały to apostołom.
Lecz słowa te wydały im się czczą gadaniną i nie dali im wiary. Jednakże Piotr
wybrał się i przybiegł do grobu; schyliwszy się, ujrzał same tylko płótna. I
wrócił do siebie, dziwiąc się temu, co się stało.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz